Co roku w jedną z sierpniowych niedziel takie spotkanie oferuje gościom działające na terenie Gminy Bystra-Sidzina Stowarzyszenie „Tradycja i Natura”, skupiające twórców ludowych z terenu oraz Skansen w Sidzinie - Muzeum Kultury Ludowej. Zorganizowana już po raz szesnasty impreza plenerowa „Między dawnymi, a nowymi czasy” przyciągnęła sympatyków i miłośników klimatów Etno. Jak zawsze można było posmakować potraw przygotowanych według dawnych receptur, jak zupa z kiszonych rydzów, zupa sałatowa, bigos, kluski bulate, placki z blachy z przeróżnymi dodatkami, kołacz i chleb sidziński, wędzone sery, a także bardziej współczesne smakołyki, jak gofry czy lemoniada. Ponadto serwowano wszelkiego gatunku i rodzaju słodkie wypieki oraz kawę i herbatę. Twórcy prezentowali na swoich stoiskach wytwarzane przez siebie produkty. Były tam: koronki i artykuły dziewiarskie, obrazy, zabawki, biżuteria, dekoracje z bibuły, rzeźby i misy drewniane. Najmłodsi mogli wziąć udział w warsztatach: plecenia wianków, układania bukietów, wykonywania piszczałek z wierzby, a w jednym ze skansenowych obiektów można było nauczyć się prząść lniane nici na kołowrotku. Chętni uczestniczyli w wyrabianiu domowego makaronu, oglądali szklany ul z pszczołami, można też było zakupić makaron, wyroby pszczele, oraz pomidory z ekologicznej uprawy. Jedną z atrakcji imprezy była także wystawa prac twórców ludowych z terenu gminy Bystra-Sidzina. Tym razem zdolności plastyczne, twórczą wrażliwość i duchowość objawiającą się w malarstwie zaprezentowali pan Władysław Kolaniak z Sidziny i pani Urszula Sroka z Bystrej Podhalańskiej, zaś obrazy wykonane haftem krzyżykowym były autorstwa pani Małgorzaty Skupień z Bystrej Podhalańskiej. Na skansenowej scenie królowała muzyka biesiadna w mistrzowskim wykonaniu zespołu WALOR. Sceną zawładnęły także piękne dziewczyny z zespołu LAWENDER, zabierając uczestników imprezy w muzyczną podróż, po różnych stylach i rytmach. Przez cały czas trwania imprezy można było zwiedzać skansenowe przestrzenie, smakować i doświadczać „dawności” pomieszanej ze współczesnością. Klimatyczny skansen, piękna pogoda, artyści i wspaniali goście – to przepis na coś, czego nie sposób zapomnieć. Do zobaczenia za rok. (J.Cz.) Fot. J. Motor